Ulubione ciasto mojego Taty. Po upieczeniu jest miękkie, a potem szybko zaczyna twardnieć. To tradycyjnie jest przecież bardzo czekoladowe, lepkie i klejące. Lubię takie i takie. Eksperyment z mąką żytnią uważam za udany. Od kiedy nie jem białego pieczywa i mąki pszennej wychodzi mi to na zdrowie i na o wiele ładniejszą cenę, więc rezygnować ze zdrowego odżywiania nie zamierzam. Przepis bardzo prosty, więc do dzieła.
Brownie z mąki żytniej
Składniki:
200 g czekolady gorzkiej, najlepiej gdyby miała jak najwięcej % kakao
80 g masła
2 jajka
150 g cukru trzcinowego
30 g mąki żytniej
Opcjonalnie jak ktoś lubi można dodać uprażone wcześniej orzechy.
Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia.
Do miski wrzucić masło i pokruszoną czekoladę. Postawić na garnku z gotującą wodą i mieszać aż składniki się rozpuszczą. Zdjęć miskę, ostrożnie, jest gorąca. Wsypać cukier, wbić jajka i energicznie wymieszać. Mąkę przesiać i wsypać do ciasta.
Przełożyć na blachę i piec przez 30 min. w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku.
Smacznego!
No Comments
Dagmara Kłok
8 marca 2014 at 10:28Nie kuś bo ja jestem na diecie a wygląda pysznie:))
Pozdrawiam:))
karmelowa
8 marca 2014 at 13:46Ale bym zjadła!!! A ja na razie mogę tylko zupki pić ;[[
Nathalie
8 marca 2014 at 18:15Ten sam placek robiłam dzisiaj jednak z mąką pszenną i z orzechami. Był to mój pierwszy raz z tym ciastem i uważam go za udany:) Wszystkim smakował i to najważniejsze, ale następnym razem spróbuje z mąką żytnią:)
Pozdrawiam.
Marta Woźna
8 marca 2014 at 20:44Ale to jest zdrowe! 😉
Marta Woźna
8 marca 2014 at 20:45Migdały?
Marta Woźna
8 marca 2014 at 20:46No proszę, ja się przestawiłam z pszennej na żytnią i ekperymentuję 🙂
paula pearls
8 marca 2014 at 22:21Wygląda bardzo apetycznie:-)
Joanna
9 marca 2014 at 08:14Uwielbiam to ciasto, jest pyszne i chyba spróbuję z mąką żytnią. Pozdrawiam
Marta Woźna
9 marca 2014 at 09:11i tak smakowało 🙂
Marta Woźna
9 marca 2014 at 09:11Warto 🙂
Avrea
10 marca 2014 at 09:37na pewno pyszne 🙂
karmelowa
11 marca 2014 at 19:54Nie-usunięta ósemka ;[[
Catastrophe Waitress
11 marca 2014 at 22:53No dobrze, zaufam Ci i następnym razem robiąc brownie, dodam mąki żytniej… zobaczymy, co z tego wyjdzie ;)))
Marta Woźna
12 marca 2014 at 07:16Bardzo!
Marta Woźna
12 marca 2014 at 07:17Tylko musisz mieć jak najwięcej procent kakao w czekoladzie. Po pieczeniu mi strasznie stwardniało, a potem dopiero zaczęło mięknąć.