DIY: domowa sól do kąpieli / stóp

Jesień wielkimi krokami idzie. Czuć chłód w powietrzu, od ziemi, w promykach słońca, które nie grzeją już tak jak wcześniej. Nie ma co się martwić. Każda pora roku ma w sobie jakiś urok. Mówię to ja, zmarzluch numer jeden. Ciepłe skarpety już poszły w ruch. Herbaty z miodem i cytryną w termosie to standard. Uśmiecham się jednak do mojego rosnącego brzucha i korzystam z czasu, kiedy jeszcze nie babram się w pieluchach, staniku do karmienia i bodziakach do wyprania. Chociaż po cichu nie mogę się doczekać. Myślę i kombinuję już nad prezentami na Boże Narodzenie. Jeszcze niby dużo czasu, ale zaraz zacznę ostatnie dwa lata studiów, Bobas na styczeń chce się wykluć, więc będę raczej coraz mniej aktywna i mobilna. Dziś prosty przepis na umilenie sobie wieczoru domowymi solami do kąpieli lub stóp. Najprościej iść do sklepu i kupić, ale jaka to frajda zrobić ją samemu!

DIY: domowa sól do kąpieli / stóp

Przepis na domową sól znalazłam oczywiście w internecie. Wzięłam się za nią przede wszystkim dlatego, że udało mi się zebrać w weekend sporo lawendy z ogródka, która była już sucha. Przebrałam, pozawijałam, a wczoraj pokruszyłam i wrzuciłam do soli z oliwą. Efekty zapachowe przeszły moje oczekiwania.

Składniki:
– tyle soli ile potrzebujesz, ja wsypywałam do słoiczków i sprawdzałam ile wejdzie;
– 0,5 łyżki oliwy z oliwek lub oliwka kosmetyczna – jak kto woli;
– olejek eteryczny wg uznania – ja nie dawałam;
– barwnik spożywczy, jeśli chcesz uzyskać konkretny kolor;
– dodatki, susze, przyprawy.

Wszystkie składniki należy wymieszać razem, aż sól się połączy z innymi dodatkami i zrobi się wilgotna. Daj jej wyschnąć pół godziny na papierze do pieczenia. Potem możesz wsypać do jakiś szczelnych pudełeczek albo od razu wrzucić do wanny lub miski z wodą.

Wspomnę o dodatkach z którymi jest moja sól. Przede wszystkim lawenda. Jedno pudełeczko samej takiej soli, a kolejne w połączeniu z cytryną. Następnie użyłam pomarańczy i cynamonu – to będzie sól rozgrzewająca stopy na typowe zimowe wieczory. Kawa – dla smakoszy. Pomarańcza i przyprawa do piernika – na pewno wykorzystam tę sól w okolicach Bożego Narodzenia. Cytryna – przepiękny zapach świeżo startej skórki. Chyba bardziej pasuje do wiosny niż jesieni, ale długo się nie będę opierać jej zapachowi.

Możecie wykorzystać Wasze ulubione przyprawy, suszone kwiaty… Ja jeszcze na pewno zrobię rumiankową sól oraz waniliową na romantyczne wieczory. Mam nadzieję, że ten prosty przepis Wam się również przyda. Zdradzę, że będą to moje małe prezenty gwiazdkowe dla bliskich.

No Comments

  • Minimalna
    27 sierpnia 2014 at 17:45

    Świetny pomysł na prezent! ; )

  • karmelowa
    27 sierpnia 2014 at 20:34

    Od czasu do czasu używam soli do kąpieli,bardzo dobry pomysł żeby samemu sobie taką wyprodukować,z dodatkami według własnego uznania 🙂
    Pozdrawiam!

  • Domi
    28 sierpnia 2014 at 09:35

    Szkoda, że mam tylko kabinę..tęsknie za wanną i takimi kąpielami..
    Pięknie wyglądasz! Super wygląd bloga – jesteś moim niedoscignionym wzorem 🙂

  • Marta Woźna - Blog Groszkowej
    28 sierpnia 2014 at 11:42

    Dziękuję za te miłe słowa! 😉

  • Marta Woźna - Blog Groszkowej
    28 sierpnia 2014 at 11:42

    Ja też od czasu do czasu, bo kąpię się z reguły pod prysznicem 🙂

  • Marta Woźna - Blog Groszkowej
    28 sierpnia 2014 at 11:42

    Mam nadzieję, że moi obdarowani się ucieszą 😉

  • Olga
    28 sierpnia 2014 at 14:16

    Na szczęście nie mam wanny, gdybym ją miała na pewno nie miałabym czasu na wiele innych rzeczy, bo siedzenie w niej z książką i winem sprawiłoby, że zapomnę o całym świecie 🙂

  • Paulina Ł
    30 sierpnia 2014 at 19:14

    Na prezent w sam raz, a kto zabroniłby też robić prezenty samej sobie? 😉

  • good day by M...
    31 sierpnia 2014 at 10:26

    Fajny pomysł. Wygląda to bardzo ładnie. Luksusowy relaks murowany:)

  • Marta Woźna - Blog Groszkowej
    1 września 2014 at 07:24

    Sprawdziłam cytrynowo – lawendową… cudny zapach i nawilżenie dzięki oliwie z oliwek 🙂

  • Marta Woźna - Blog Groszkowej
    1 września 2014 at 07:25

    Dla mnie zostały takie resztki, które nie weszły do sloiczków 🙂 każdego po trochu 🙂

  • Marta Woźna - Blog Groszkowej
    1 września 2014 at 07:25

    Teraz w ciąży to tylko szybkie prysznice biorę 🙂

  • Mona Bril
    9 września 2014 at 17:43

    Jakoś nigdy nie zastanawiałam się nad zrobieniem akurat soli do kąpieli. Dzięki bardzo za super pomysł. 🙂
    Pozdrawiam

  • Marta | Blog Groszkowej
    10 września 2014 at 10:35

    Nie ma sprawy 😉

  • Yuki Cross
    13 września 2014 at 09:49

    Ja mam pytanie, skąd bierzesz te słoiczki???

  • Julia Karolewska
    7 grudnia 2014 at 06:47

    Super pomysł ja szuka lam czegoś o dodatkach do soli i bardzo mi pomoglas:) a jakiej soli uzywals? Zwykłej czy morskiej?

  • Magda B
    30 sierpnia 2015 at 19:52

    A ja mam pytanie, czy takiej soli moga uzywać dzieci?

  • Magda B
    30 sierpnia 2015 at 19:52

    A ja mam pytanie, czy takiej soli moga uzywać dzieci?

  • Anonimowy
    21 grudnia 2015 at 22:48

    cześć!:) mam takie pytanie……………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………..
    Czy trzeba do tego sól morską czy można normalnie zwykłą sól z kuchni podkraść mamie hihi? 🙂 😛

  • Leave a Reply